Nikomu zapewne nie trzeba przypominać, co najbardziej zapadnie w pamięć widzom tegorocznej gali wręczenia Oscarów – najważniejszych nagród branży filmowej. Pomyłka podczas odczytywania zwycięzcy w kategorii Najlepszy Film, to coś, co zdarzyć się nie powinno, a jednak miało miejsce – mimo zaangażowania sztabu ludzi do organizacji całego przedsięwzięcia. Jak zatem poradzić sobie z wpadką na oczach całego świata, bądź mniej licznej widowni?
Wszelkie błędy pojawiające się w wystąpieniach publicznych i emisjach na żywo, mogą skutkować zarówno chwilowym, jak i długotrwałym kryzysem wizerunkowym. W kontekście oscarowej wpadki, dr Krystian Dudek poproszony o komentarz dla PRoto.pl przyznał, że: nad wydarzeniem czuwa sztab ludzi, a takie duże niedociągnięcie kładzie cień na całą kapitułę i system głosowania.
(Całość materiału dostępna jest TUTAJ)
Kiedy jednak taka sytuacja nastąpi, warto poznać kilka kroków do złagodzenia skutków pomyłki:
Jeśli zdarzy się nam wpadka podczas wystąpień publicznych – nie warto się nad nią rozwodzić – zgodnie z zasadą, by „nie fotografować się ze złym newsem”. Tym bardziej, że nie wszyscy musieli ją zauważyć. Nazywamy to ucieczką do przodu.
Jeśli wpadka jest ewidentna – wówczas przepraszamy i również nie przeżywamy tego „jeszcze raz” – mówi dr Krystian Dudek i dodaje:
Jednak wystąpieniami publicznymi rządzą trzy żelazne zasady – przygotowanie, przygotowanie i… przygotowanie.
Każdy dobrze przygotowany prowadzący ma w zanadrzu scenariusz awaryjny na sytuacje trudne do przewidzenia. Wielu konferansjerów sypie wówczas żartami jak z rękawa, a czasami żartują nawet z samych siebie. Dobry humor to najlepsza droga ewakuacyjna, gdy pojawią się problemy.
O tym, jak radzić sobie w podobnych sytuacjach – uczymy i trenujemy podczas naszych szkoleń.