W tegorocznych wyborach parlamentarnych wszystkie oczy zwrócone były na Śląsk. To właśnie tu doszło to niezwykle interesującego pojedynku pomiędzy premierem Mateuszem Morawieckim, a wiceprzewodniczącym PO Borysem Budką. Kto lepiej zarządzał swoją kampanią i dlaczego ostatecznie zwyciężył Mateusz Morawiecki, tłumaczy dla portalu Onet.pl dr Krystian Dudek – ekspert ds. marketingu politycznego i public relations.
– Gdy opozycja kopała się po kostkach, ostatecznie doprowadzając do tego, że do wyborów stanęły trzy zwalczające się wzajemnie bloki – PiS już wystartował i odjechał całemu peletonowi. Zorganizowali defiladę, zrobili w Katowicach konwencję, wysyłali na Śląsk najważniejsze osoby w państwie. Od początku dyktowali warunki. Opozycja długo nie miała w odpowiedzi żadnych konkretów – co potwierdził Grzegorz Schetyna, mówiąc, że „pomysł jest, tylko trzeba go znaleźć…” – komentuje dla Onetu dr Krystian Dudek – ekspert z zakresu marketingu politycznego.
Zwraca on także uwagę, że choć w ogólnym rozrachunku kampanię wyborczą należy uznać za letnią i nudną, to w takich miejscach jak Katowice, gdzie doszło do starcia liderów dwóch zwalczających się partii, lepszy wynik to kwestia prestiżu i ambicji.
Cały materiał portalu Onet.pl można przeczytać TUTAJ.