Ma kilka centymetrów wysokości, 250 mililitrów pojemności i niesamowitą moc. Moc Zagłębia – bo tak nazywa sie nowy napój energetyczny podbija podniebienia nie tylko sosnowieckich kibiców. Swoje napoje ma także min. chorzowski Ruch. Ale jedynie w Zagłębiu z inicjatywą produkcji napoju wyszli sami kibice, dzięki czemu znaczna część dochodu ze sprzedaży przeznaczona zostanie na oprawy meczów oraz wyjazdy.
W małych puszkach jest to, czego oczekiwali kibice. – Na taki napój czekałem bardzo długo, niestety nikt jeszcze nie wpadł na taki pomysł i teraz jest właśnie zrealizowany, z czego się bardzo cieszę, że mogę pić właśnie Moc Zagłębia – stwierdza Michał Oleksy, kibic Zagłębia. A ta moc tkwi nie tylko w puszkach, ale przede wszystkim w kibicach Zagłębia Sosnowiec, którzy z klubem byli zawsze. Nawet wtedy, gdy nie wszystko szło zgodnie z planem. – Chcielibyśmy, żeby na Zagłębie po prostu była moda tutaj w naszym regionie tak, jak za dawnych lat, żeby stadion był na każdym meczu pełny – wyjaśnia Piotr Chałuda, przedstawiciel sympatyków Zagłębia.
Pełny materiał TVS