Zawsze powtarzamy naszym klientom, że w kampanii wyborczej każdy jeden głos jest ważny. W tegorocznych wyborach samorządowych również mogliśmy się o tym przekonać. Poniżej przedstawiamy wybrane przykłady.
Przekonali się o tym na własnej skórze kandydaci ubiegający się o urząd prezydenta Świętochłowic. Do drugiej tury wyborów przeszedł Dawid Kostempski z Koalicji Obywatelskiej oraz Daniel Beger ze Stowarzyszenia Przyjazne Świętochłowice. Po pierwszej turze faworytem był Dawid Kostempski, jednak niewielką różnicą głosów ostatecznie zwyciężył Daniel Beger. Różnica w mieście liczącym ok. 50 tys. mieszkańców wyniosła… zaledwie 122 głosy. Kandydat Koalicji zdobył 8 701 głosów (49,65%) i został pokonany przez rywala wynikiem 8 823 głosów (50,35%).
Podobna sytuacja miała miejsce w gminie Słupia (Konecka) liczącej ok. 3 400 mieszkańców, gdzie Robert Wielgopolan zdobył 939 głosów (51,68%), wygrywając ze swoim kontrkandydatem Marianem Królem o 61 głosów. Wynik Mariana Króla to 878 głosów (48,32%). Kolejnym przykładem jest gmina Szczecinek licząca ok. 9 309 mieszkańców, gdzie Ryszard Jasionas zwyciężył 235 głosami, wynikiem 2037 (53,06%). Jego rywal Janusz Babiński zdobył 1802 głosy (46,94%).
Drogi Kandydacie, Drogi Wyborco – pamiętajcie! Każdy jeden głos jest ważny.
