Sosnowiec – miasto zmian i przyszłości. Debata poświęcona wizerunkowi Sosnowca

Stolica Zagłębia Dąbrowskiego jeszcze do niedawna kojarzyła się tylko z negatywnymi aspektami. Wizja miasta została stworzona na podstawie drwin, konfliktów i historycznych uwarunkowań. Na przestrzeni ostatnich lat wizerunek Sosnowca się zmienia. O tym jak skuteczne są akcje promocyjne miasta opowiadał dr Krystian Dudek – ekspert ds. public relations podczas debaty „Miasta IDEI”.

Do niedawna, Sosnowiec wywoływał skrajne emocje, pomimo takich postaci jak Jan i Władysław Kiepura, Władysław Szpilman, czy Edward Gierek, który przyczynił się do rozwoju tego regionu. Różnice kulturowe i tożsamościowe, powstałe przez historyczne uwarunkowania, wciąż są tematem do żartów. Niefortunne zdarzenia typu zatuszowanie morderstwa małej Madzi z Sosnowca, nie wpływały pozytywnie na obraz miasta i nie ułatwiały pracy władzom w zakresie kształtowania pozytywnego wizerunku. Podobnie jak słowa Prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, rodowitego sosnowiczanina, który przyznał, że cieszy się z wyprowadził ze stolicy Zagłębia, a w samym mieście „nie ma nic ekscytującego”. Sosnowiczanie nie chcą być już kojarzeni z „czerwonym zagłębiem”, przemysłem, biedą i mamą Madzi. Mieszkańcy tego miasta zawsze byli przywiązany do polskości, toteż mówiono, że to najdalsza dzielnica Warszawy, lecz wpływ zaborów rosyjskich odcisnął swoje piętno. Do dzisiaj mówi się o „granicy” w kontekście różnic pomiędzy Zagłębiem a Śląskiem. Ta symboliczna „granica” jest przedmiotem żartów i drwin, a budowanie wizerunku Sosnowca przez pryzmat konfliktu, napięcia i kontrastu to przeszłość. Dziś na tożsamość składają się kluby sportowe, ikoniczne postaci kultury i kultowe miejsca, charakterystyczne dla miasta. Urząd już nie milczy i  nie boi się wykorzystać tych różnic i historii na swoją korzyść. Dr Krystian Dudek zauważył, że ostatnie działania marketingowe miasta spotkały się z bardzo dobrym odbiorem, także wśród mieszkańców innych miast. Mam znajomych z Rudy Śląskiej. Śmiali się z akcji z paszportami do Sosnowca i docenili ten pomysł. Władze miasta pokazały, że potrafią śmiać się z siebie i mają dystans. – powiedział dr Dudek. Zwrócił też uwagę na to, że miasto lepiej prezentuje się w mediach społecznościowych, m.in. na tle Katowic. Prezydent Sosnowca zgromadził na Facebook’u ponad 22 tys. fanów, którzy chętnie udzielają się na jego profilu. Prezydent miasta sąsiadującego Dąbrowy Górniczej – Marcin Bazylak ma ich 7130. Dla porównania prezydent tak dużego miasta jak Katowice, Marcin Krupa ma, można powiedzieć, jedynie 6382 polubień. Co ciekawe, posty nt. sosnowieckiego wake zone’u polubiło kilkukrotnie więcej osób niż katowickie posty na temat Tout de Pologne. Wynika z tego, że społeczność Zagłębia bardziej się angażuje lub liderzy z Zagłębia skuteczniej motywują mieszkańców do aktywności w sieci, a to doskonały fundament do budowania marki miasta.

Cykl projektu „Miasta IDEI” składa się z czterech cyklów, podczas których oceniono promocje miasta, wymieniono aspekty niekorzystne dla Sosnowca oraz zaproponowano potencjalną promocję miasta. Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński zapewnia, że w najbliższym czasie miasto planuje następne nieszablonowe akcje promocyjne. Przyznał też, że w Sosnowcu długo szukano cech, które pozwoliłyby pokazać, że „Zagłębie to coś innego niż Śląsk”.